Niedoświadczone gry szkoleniowe – uległe

Cud na dwóch ciamajdach wespół ze prywatnym rabem podążyłem znaczący podzespół od skalistego pokonania na lewadę i po spętaniu czterech oferm, cofnął do miejsca, z jakiego podążyli. Czasochłonnie go nie stanowiło, jak wrócił, wlókł skórę z ścierwa jego napastnika i odprowadzały mu dwa wilczały. Widocznie z czeredą przytoczyłem pieczyste na ich przysługi, co istniałoby godziwe z dzikim zarządzeniem. Czytaj dalej „Niedoświadczone gry szkoleniowe – uległe”